STRONA AUTORSKA

29 grudnia 2024

Podlasie

Dzisiaj postanowiłem wziąć na tapet dwie książki Jakuba Bączykowskiego, czyli "Stanie się coś złego" oraz "Uważaj na siebie" (to dwa tomy cyklu "Podlasie"). No i mam tutaj lekki zgryz, bo – mówiąc szczerze – długo się zastanawiałem, czy powinienem w ogóle o nich pisać...

 

Jak doskonale wiecie, tutaj i na moim profilu na Instagramie staram się przybliżyć Wam książki, które wpisują się w tzw. literaturę LGBT, czyli zazwyczaj są to powieści YA, obyczajowe, czasem nawet z pogranicza romansu (lub też erotyki, jak to miało miejsce w przypadku Elli Frank). A książki Bączykowskiego mają tyle wspólnego z LGBT, że głównym bohaterem jest gej (Paweł) oraz (częściowo) jego partner Sebastian. No i w zasadzie tyle, bo tak naprawdę te powieści to kryminały, czy może nawet thrillery. Jednak na tyle ciekawe, że warto o nich wspomnieć.

 

Jak napisałem wyżej, książki opisują perypetie Pawła, który boryka się z różnymi traumami, histeriami i problemami osobistymi, robiąc przy tym masę głupich błędów. No niestety – mimo szczerych chęci, nie byłem w stanie kolesia polubić. Jego egoistyczne, narcystyczne podejście i brak liczenia się z innymi ludźmi sprawiają, że zwyczajnie wkurza oraz irytuje czytelnika. Nie wiem, czy był to zabieg celowy, ale jeśli tak, to raczej działa na niekorzyść książek. A szkoda, bo sama historia jest dosyć ciekawa i jednak czeka się na zakończenie i wyjaśnienie nawarstwiających się pytań. Średnio lubię kryminały, ale te książki przeczytałem z przyjemnością i gdyby nie główny bohater, oceniłbym je znacznie wyżej. Mimo to, polecam!

 

Moje oceny: 6.0, 6.0

Średnie oceny w serwisie "Lubimy Czytać": 7.1, 6.7

 

Znajdź mnie!

Dorian Frank (2025)